Z piekła do zwycięstwa

Z piekła do zwycięstwa

Początek meczu nie zachwycał. Mimo to każde drużyny chciały osiągnąć przewagę w polu. W 7 min doszło do sytuacji strzeleckiej, gdzie zawodnik Tęczy pokonał naszego bramkarza. W 14 min mogło dojść do strzelenia drugiej bramki, lecz na nasze szczęście bramkarz był na posterunku. Dwie minuty później ku zaskoczeniu obrońców stojących przy zawodniku Tęczy ten zawodnik pokonał bramkarza i było 0:2. W 23 min Strojek po wykonaniu rzutu wolnego mógł wpisać się na listę strzelców Jastrzębia, ale przeniósł głową piłkę nad poprzeczkę. Do końca pierwszej połowy nie była godna notowania żadna akcja , no może poza doliczonym czasie gry, kiedy to zawodnik z Tęczy wchodził sam na sam z obrońcą w indywidualnym rajdzie, ale Krasnodębski wybił na rzut rożny. W 49 min Jastrząb rozegrał ciekawą akcję. Jarocki złożył się ładnie do strzału, jednak strzał był prosto w bramkarza. Jednak po chwili jeden z zawodników Tęczy sfaulował naszego zawodnika i sędzia podyktował rzut karny. Polkowski chciał pokazać się z jak najlepszej, ale ... strzelił nad poprzeczką. Kibice będący na boisku wyśmiali napastnika za tego karnego. Dwie minuty później ten sam zawodnik próbował strzelić swoją pierwszą bramkę w sezonie, ale tym razem strzelił obok bramki. W 54 min Strojek po dobrym podaniu od Polkowskiego pokonuje bramkarza Tęczy i już jest tylko 1:2. Jednak w 63 minucie piłka po strzale jednego z zawodników z Tęczy, odbita od słupka, wpadła do bramki. Jastrząb próbował jeszcze strzelić bramki, choć na remis. Udało się strzelić w 70 min. Bramkę strzelił Polkowski. Po trzech minutach nasz zmieniony bramkarz zaliczył dwie interwencje, które uchroniły nas przed dobiciem naszego zespołu. Dzięki czemu zespół mógł skoncentrować się na ataku. W 80 min Strojek po raz drugi pokonał bramkarza, a w 87 min po dośrodkowaniu Strojka Jóźwiak po przekładaniu obrońców strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. Jeszcze Tęcza próbowała walczyć o korzystny dla siebie rezultacie. W doliczonym czasie zawodnik z rzutu wolnego strzelił w poprzeczkę i dzięki obrońcom piłka nie weszła do naszej siatki. Dziękujemy za wspieranie naszej drużyny, choć były momenty, w którym nawet największy optymista uznał mecz za przegrany.

Jastrząb Żeliszew-Tęcza Korczew 4:3 (0:2)

2x Strojek

Jóźwiak

Polkowski

Skład: Obłoza (66' Niedziółka)-Antolak, P. Roman, Krasnodębski, Kowalczyk (46' Gasek)-Jarocki (66' Jóźwiak), Sulej (46' Polkowski), Mularczyk, Rytel (59' Kazimieruk)-Komar, Strojek

Następny mecz Jastrząb rozegra z drużyną Tygrys Huta Mińska na wyjeździe. Mecz odbędzie się w sobotę o 17.00. Zapraszamy do wspierania naszego zespołu w tym trudnym meczu.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości